Projekt Zgrany Urząd dla administracji publicznej
Piszący te słowa strawił kiedyś cały dzień na przemieszczaniu się między Urzędami Skarbowymi na Grochowie i Śródmieściu. Zostałem wezwany do natychmiastowego stawiennictwa, z groźbą doprowadzenia przez organy ścigania. Już się bałem, że ktoś podkablował, że prowadzę nielegalną hodowlę pieczarek pod Garwolinem lub wyszedł na jaw inny z moich licznych lewych interesów. Nie oszukujmy się, z US […]