RYNEK GIER SZKOLENIOWYCH W POLSCE

Odkąd „The Guardian” ujawnił w 2012 roku, że prezydent Stanów Zjednoczonych powołał w Białym Domu doradcę ds. gier, który z najważniejszymi agendami rządowymi tworzy gry angażujące obywateli w sprawy państwa, dyskusja o grach szkoleniowych nabrała nowego wymiaru. Gry przestają być postrzegane jako zabawa, stają się ważnym trendem w głównym nurcie edukacji, szkoleń i rozwoju.

Symulator dla menedżera
Gry menedżerskie wywodzą się w prostej linii z wojennych gier strategicznych. Współautor jednego z bardziej znanych projektów badawczych związanych z grami, „The Beer Game”, prof. John Sterman z Uniwersytetu Stanforda zwraca uwagę na analogię między zadaniami menedżera a zadaniami pilota. Menedżerowie, jak piloci, muszą przeprowadzać bezpiecznie swoje organizacje przez nieznane sfery, często w niesprzyjających okolicznościach pogody, nieustannie monitorując systemy informacyjne w poszukiwaniu zagrożeń lub szans, walcząc z konkurencją, starając się zapobiegać uprowadzeniu samolotu przez wrogie siły, jednocześnie zapewniając pasażerom z tyłu łagodną podróż. I podczas gdy pilot nie mógłby zasiąść za sterami bez wielu godzin treningu na symulatorze lotów, od menedżerów oczekuje się kierowania organizacjami jedynie po szkołach odpowiadających „ground schools”(szkół lądowych). Odpowiednikiem symulatora lotu dla menedżera są gry i symulacje biznesowe, zarówno te planszowe jak i komputerowe. Od lat 50. XX wieku stosują je najbardziej renomowane szkoły biznesowe na świecie, stopniowo trend z uczelni przechwycony został przez międzynarodowe korporacje.
 
9 wyzwań organizacji, które mogą być rozwiązane przez gry
1.     Oswajanie pracowników ze zmianą. Rozwijanie kreatywności i elastyczności.
2.     Pobudzanie zaangażowania i motywacji do osiągania wyników.
3.     Rozwijanie współpracy pomiędzy działami.
4.     Rozwijanie myślenia strategicznego i rozumienia biznesu.
5.     Rozwijanie skutecznych zespołów.
6.     Rozwój przywództwa.
7.     Wdrażanie nowych pracowników do firmy.
8.     Przygotowywanie profesjonalistów do wykonywanego zawodu (np. prawnicy)
9.     Employer branding, czyli budowa wizerunku pracodawcy.
 
Gry szkoleniowe w Polsce
Pojawienie się gier szkoleniowych w Polsce – stosunkowo późno w porównaniu ze światem – jest związane z późnym rozwojem rynku szkoleń w ogóle, który zaczął się wraz z latami 90. i transformacją gospodarki. Rynek szkoleń całą dekadę rozwijał się praktycznie bez gier. Prawdziwy rozkwit rynku gier szkoleniowych to końcówka pierwszej dekady lat 2000. W latach 90. (dokładniej jej końcówce) dostępne w Polsce były wysokiej jakości gry i symulacje na licencjach szwedzkich, brytyjskich czy amerykańskich, a dzisiaj powstają już rodzime rozwiązania, które znajdują swoich nabywców i fanów w Polsce, ale też poza jej granicami. O wysokiej jakości dostarczanych produktów i usług z wykorzystaniem gier świadczy między innymi fakt, że to właśnie polska firma dwukrotnie zajęła pierwsze miejsce w międzynarodowym konkursie gier szkoleniowych Game Design Competition w 2009 i 2010 roku w USA i Kanadzie. Coraz więcej Polaków angażuje się też w międzynarodowe stowarzyszenia skupiające projektantów gier lub tych, którzy z tych gier korzystają.
Jakie są jeszcze widoczne różnice między początkami rynku gier szkoleniowych a dniem dzisiejszym?
 
Rosnąca podaż dostawców
Powstał tak naprawdę zupełnie nowy zawód, zawód projektanta gier szkoleniowych, łączący w sobie kompetencje twórcy gier rozrywkowych z kompetencjami metodyka, który potrafi przekazywać wiedzę i projektować ćwiczenia szkoleniowe oraz psychologa i socjologa rozumiejącego zachowania ludzi i zespołów. Przy tworzeniu gier menedżerskich od twórców gier wymaga się też rozumienia biznesu i myślenia systemowego. Pożądane kompetencje to też umiejętność modelowania, tworzenia algorytmów. To tak naprawdę bardzo interdyscyplinarny zawód, stąd dość duża jego popularność wśród absolwentów socjologii czy kierunków międzywydziałowych.
W ciągu zaledwie kilku lat powstało w Polsce kilka firm, z których część to już eksperci w dziedzinie gier, a część dynamicznie rozwija się w tym kierunku. Firmy uzupełniają się profilem i ofertą.
 
Klient znajdzie zarówno firmy, które:
·       specjalizują się w projektowaniu gier na specjalne zamówienie,
·       organizują inteligentne wyjazdy motywacyjne wykorzystujące gry szkoleniowe,
·       realizują całe programy rozwojowe dla menedżerów wykorzystujące gry i symulacje,
·       wykorzystują gry i symulacje w pracy z zarządami nad strategią firmy,
·       oferują wybór gotowych gier i symulacji do nabycia jako narzędzia pracy z zespołem przez trenerów wewnętrznych, menedżerów, coachów, pracowników działów szkoleń i rozwoju.
Gry wchodzą do oferty nie tylko dużych firm szkoleniowych, ale stają się też dostępne dla trenerów wolnych strzelców, są wykorzystywane wewnętrznie w firmach przez pracowników działów szkoleń i rozwoju.
 
 
Joanna Topolska – Menedżer HR, Lekkerland Polska SA:

Wykorzystaliśmy grę w spotkaniu zarządu naszej firmy. Gry są świetnym uzupełnieniem takiego biznesowego spotkania – nadal o biznesie, ale w innej, atrakcyjnej formie. Dynamika gry pozwala skondensować doświadczenia – na przestrzeni kilkudziesięciu minut znajdujemy się w rożnych sytuacjach, dokonujemy wielu wyborów i od razu doświadczamy ich konsekwencji. Uważam to za bardzo cenne. Konwencja gry daje komfort przećwiczenia ról i zachowań w bezpiecznym świecie fabuły. Gry, z jakich korzystaliśmy, były bardzo dobrym punktem wyjścia do dalszych dyskusji o budowaniu zaufania w zespole, wzajemnej odpowiedzialności oraz wspólnym osiąganiu coraz lepszych rezultatów.

 
Gry w ofertach wyższych uczelni
Również coraz więcej uczelni wyższych wprowadza gry do programów nauczania, nie tylko w przedmiotach dotyczących zarządzania i przedsiębiorczości (m.in. ALK, Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, Wydział Zarządzania UW), lecz także zarządzania projektami partnerstwa publiczno-prywatnego (SGH), psychologii (m.in. UJ), zarządzania międzykulturowością (Collegium Civitas), zarządzania dobrami wspólnymi (Collegium Artes Liberales UW). Szczególnie na studiach podyplomowych, prowadzonych dla praktyków, wymagających dużej dawki praktycznych ćwiczeń.
 
Rosnąca świadomość klientów
Zgodnie z prawem dyfuzji innowacji, klientów świadomych korzyści z metody gier, jest wciąż relatywnie niewielu. Jesteśmy bowiem jeszcze wciąż na etapie, w którym gry szkoleniowe w procesach szkoleniowych to innowacja. Obserwujemy natomiast systematyczny wzrost tej świadomości, dzięki rozmaitym, dość intensywnym działaniom edukacyjnym (pokazy metody, dni otwarte, wykłady, warsztaty, prelekcje gości zagranicznych) podejmowanych przez wszystkich graczy rynku.
 
O czym warto wiedzieć dokonując wyboru gry szkoleniowej?

Biznesowe gry planszowe i symulacje planszowe – odzwierciedlają na planszy firmę z różnymi jej działami i kosztami przypisanymi do różnych miejsc w organizacji. Zadaniem graczy jest tak zarządzać firmą i podejmować takie decyzje biznesowe, aby zwiększać jej wartość. Stanowią podstawę dwudniowych szkoleń „finanse dla niefinasistów”, „myślenie strategicznie i rozumienie biznesu”.

Gry i symulacyjne bazujące na metaforze – gracze zarządzają państwem, podróżują po Borneo, kupują samoloty dla amerykańskiej armii, budują wieże. Metafory z gry przekładane są na rzeczywistość zawodową. Dzięki metaforze uczestnicy poszerzają swoją perspektywę, uświadamiają sobie rzeczy, które są na co dzień niewidoczne. Szczególnie polecane w rozwijaniu umiejętności komunikacji, budowie zespołów itp.

Gry on-line – wiele tematów gier dostępnych jest w formie gier komputerowych, do których uczestnicy mają dostęp przez Internet bądź w intranecie firmy. Taka forma jest szczególnie sprzyjająca w szkoleniach zespołów rozproszonych, których sprowadzenie na szkolenie w jednym miejscu w Polsce jest bardzo kosztowne i trudne ze względu na specyfikę pracy. W takich grach można rozwijać kompetencje myślenia strategicznego, podejmowania decyzji, rozumienia biznesu i negocjacji.

Gry negocjacyjne – rozwijają kompetencje negocjacyjne, są formą treningu dla praktyków. Szczególnie polecane w szkoleniach sprzedaży, działów zakupów i wszystkich, którzy wewnątrz organizacji negocjują zasoby i budżety.

Gry coachingowe – stosowane w procesach coachingowych, żeby zwiększyć zaangażowanie klienta, uruchomić nowe perspektywy. Mogą być podstawą całej sesji, albo krótkim „przerywnikiem”.

Grywalizacja (ang. gamification) – to wykorzystanie logiki i mechanizmów ze świata gier – punktów, stopni trudności, zagadek i zadań – w zarządzaniu w celu zwiększenia zaangażowania pracowników.

(…)
 
Perspektywy rozwoju rynku
Biorąc pod uwagę stadium zaawansowania rozwoju rynku gier szkoleniowych w Polsce, należy się spodziewać, że w niedługiej przyszłości rozpocznie się w jego ramach proces standaryzacji usług. Coraz większa liczba graczy rynkowych i coraz szersze wykorzystanie gier wywołuje potrzebę kontroli jakości nie tylko samych narzędzi, lecz także sposobów ich wykorzystania przez trenerów.
 
Anna Klimczuk – HR Business Partner Sales & Marketing, Kraft Foods Polska SA:
W Kraft Foods Polska od lat pracujemy nad budowaniem angażującego miejsca pracy. Postrzegamy wykorzystanie gier w procesie wdrażania pracowników, jako dużą szansę na wzmocnienie zaangażowania oraz podtrzymania naturalnej energii wynikającą z rozpoczęcia nowej pracy. Nowy pracownik w pierwszych tygodniach pracy przyswaja duże ilości informacji dotyczących firmy, sposobu pracy oraz jego roli. Chcemy, żeby ten proces był nie tylko bardziej efektywny, ale również pełen radości. Wpisuje się to w szerszy kontekst zmian w naszej organizacji, jaką jest między innymi podział Kraft Foods Inc. na dwie spółki giełdowe w 2012 r. i zmiana nazwy naszej części biznesu na Mondelēz International.
 
Wielu zwraca już dziś uwagę, że efektywność szkoleniowa zależy nie tylko od tego, jaką grę się stosuje, ale w ogromnej mierze też od tego, jak zostanie ona omówiona przez prowadzącego, w jakim kontekście i celu jest stosowana. Nieumiejętne zastosowanie gry może doprowadzić do popsucia „reputacji” tego narzędzia wśród klientów. Z tego względu można się spodziewać powstania ośrodków certyfikujących i szkolących w zakresie stosowania metody gier i symulacji w procesach rozwojowych.
 
Marek Bac – Główny specjalista ds. szkoleń, EDF Polska Sp. z o. o.:
Jesteśmy w firmie w trakcie unifikowania procesów zarządzania przez cele we wszystkich spółkach grupy. W ramach tego projektu nasi trenerzy korzystają z dwóch gier, które służą podczas warsztatów jako wspólny punkt wyjścia do dalszych dyskusji uczestników. Omówienie teoretyczne nie daje tak jasnego obrazu sytuacji, jakie dzięki doświadczeniu daje gra. Poza tym wykorzystujemy gry podczas szkoleń indoorowych w tematach: współpraca, komunikacja i negocjacje. Gry dają mocne doświadczenie, bo poruszają emocje. Kilka osób wyznało mi po szkoleniu, że dzięki udziałowi w grach przewartościował im się sposób patrzenia na współpracę czy komunikację. O sukcesie wykorzystywania gier w szkoleniach przesądza to, czy trener traktuje je jako przerywnik, zabawę czy rzeczywiście umie z nich w pełni skorzystać, zrobić transfer wniosków z gry na rzeczywistość uczestników, pracować głębiej na materiale, który gra daje.
 
Po co nam gry?
Wzrost popytu na gry szkoleniowe jest spowodowany następującymi cechami współczesnego świata:
Nieprzewidywalność i złożoność
Najnowszy raport OECD donosi, że po raz pierwszy w dziejach cywilizacji obserwujemy ciekawe zjawisko – dziś rodzic nie jest w stanie przekazać dziecku całej wiedzy potrzebnej w dorosłym życiu. Rośnie nieprzewidywalność i niepewność. Żeby to zilustrować, „New York Times” w grudniu 2012 r. podał przykład: w USA liczba programistów projektujących aplikacje na smartphony zrównała się z liczbą prawników, przewyższając liczbę rolników. Kto by to jeszcze niedawno przewidział?
 
Joanna Chmura – Mentor i coach (jako pierwsza w Polsce wprowadziła gry i symulacje do swojej praktyki coachingowej):
Odkąd pracuję z grami podczas sesji coachingowych, zauważyłam, że moi klienci są bardziej zaintrygowani i jeszcze bardziej chętni do pracy. W przypadku klientów zagranicznych gry ułatwiają i przyspieszają nawiązanie z nimi kontaktu mimo różnic kulturowych. Odkrycia klientów z sesji z wykorzystaniem gier bardziej zapadają klientom w pamięć i dzięki temu łatwiej im pracować nad sobą między sesjami. Pewien doświadczony dyrektor zarządzający, inżynier, zmierzył się z zadaniem w grze, którego nie udało mu się rozwiązać podczas jednej sesji i wróciliśmy do tego zadania na kolejnej. Powiedział, że nie spodziewał się, że go coś jeszcze w takich zadaniach może zaskoczyć. Dzięki temu odkrył w sobie nową przestrzeń do rozwoju, a także obudził pokorę wobec projektów, klientów czy zadań, które choć wydają się proste i znane, mogą takimi nie być i wymagają ciekawości oraz uważności.
 
Rosnące znaczenie współpracy
W świecie globalizacji, Internetu i nowych technologii rośnie znaczenie współpracy. Symbolem jest Internet, wielka sieć, która łączy ludzi z najdalszych kontynentów, umożliwia współpracę firm z całego świata. Potrzebna jest właściwie tylko znajomość języków i skłonność do współpracy. Tymczasem wyniki rozmaitych badań nie wskazują na współpracę jako na najmocniejszą cechę Polaków. W oczach zagranicznych konsultantów, z którymi pracujemy, jesteśmy społeczeństwem godnym podziwu indywidualnych karier i talentów. „Utknęliście jednak, skupieni jesteście na tym, co indywidualne. A cały świat opiera się na sieciach i współpracy” – powiedział mi niedawno znajomy Amerykanin, obserwujący Polaków od kilku lat. I stwierdził: „Dlatego tak ważne jest to, co robicie – granie w gry umożliwia ludziom kształtowanie nawyków współdziałania, poszerzania swojej własnej perspektywy o cenne perspektywy innych, naukę szukania kompromisów.”
Istnieją już środowiska profesjonalne, w których kształtowanie miękkich kompetencji związanych ze współpracą stało się świadomą strategią.
 
Nowe pokolenie
Na rynek pracy weszło już nowe pokolenie, zwane pokoleniem Y. To młodzi ludzie, szukający odpowiedzi na pytania „po co” i „dlaczego”, podważający sens uznanych przez lata prawd i zwyczajów. Dobrze wykształceni, z bytem zapewnionym przez rodziców. Zadają pytanie, dlaczego mam pracować? Dlaczego mam chodzić w garniturze? Po co mi pieniądze? To pokolenie potrzebuje przekonującej odpowiedzi, żeby się zaangażować. To nie tylko bolączka marketingowców szukających nowych sposobów dotarcia do młodych, wybrednych konsumentów. To też wyzwanie dla działów personalnych – walcząc o młode talenty z tego pokolenia organizacje biznesowe potrzebują innowacji, żeby zwabić najlepszych oferując im ciekawą pracę, a potem utrzymać ich w firmie na dłużej.
Pokolenie Y to jednocześnie pokolenie przyzwyczajone do uczenia się świata poprzez gry. Dwudziestokilkulatkowie wychowali się w Internecie. Według stanfordzkich badań gracze gier on-line spędzają na graniu średnio 25 godzin tygodniowo, a rynek gier on-line warty 10 mld dolarów to najdroższa gałąź przemysłu rozrywkowego. Przeciętny gracz to wcale nie nastolatek, średnia wieku graczy to 36 lat! Jak zagospodarować ten fenomen na potrzeby zawodowe? Profesorowie Read i Reeves w bestsellerze „Total Engagement”[1] przekonują pracodawców: zainspirujcie się światem gier, przenieście jego logikę i mechanizmy do miejsca pracy, niech praca stanie się wciągająca, jak najlepsza gra. Wtedy wygracie walkę o zaangażowanie pracowników.
 
Wyzwania edukacyjne
Zmieniający się szybko świat, konieczność współpracy i walka o młode talenty powodują konieczność przeformułowania programów rozwojowych: od „szkolenia i nauczania” do wspierania „uczenia się i rozwoju”. Robert Firmhoffer, dyrektor Centrum Nauki Kopernik, podczas ostatniego Kongresu Obywatelskiego zwracał uwagę, że wyzwanie edukacyjne Polski polega nie na znalezieniu skutecznych sposobów przelewania wiedzy do głów uczniów, a na kształtowaniu umiejętności i wzmacnianiu odpowiedzialności za własne uczenie się. Dlatego musimy tworzyć warunki, aby proces uczenia się dokonywał się w sposób przyjemny, efektywny, radosny. Dotyczy to w takim samym stopniu młodzieży, jak i dorosłych; uczniów, jak i menedżerów. Tu jest miejsce na gry i symulacje – angażują w zdobywanie wiedzy, trenują wytrwałość w osiąganiu celu, uczą myślenia systemowego i współpracy. Pełnią rolę swoistego symulatora lotów, rozwijającego kompetencje przyszłości niezbędne każdemu menedżerowi.

Jagoda Gandziarowska-Ziołecka

Partner zarządzający Pracowni Gier Szkoleniowych ds. rozwoju metody, konsultant ds. budowy zespołów. Autorka międzynarodowych publikacji na temat zastosowania gier w procesach rozwojowych i szkoleniowych. Zajmuje się naukowo dobrem wspólnym i kapitałem społecznym. Współpracuje z Uniwersytetem Warszawskim, Collegium Civitas i Szkołą Główną Handlową i Centrum Edukacji Obywatelskiej. Od 2010 reprezentuje Polskę w zarządzie Międzynarodowego Stowarzyszenia Gier i Symulacji ISAGA.

Czy wiesz jakie talenty dominują w firmach w Polsce? Jaki to ma wpływ na budowę zespołów? Jaki styl pracy wyłania się z określonych konfiguracji talentów? Jak wykorzystać tę wiedzę, żeby maksymalizować wyniki i budować skuteczną współpracę w zespołach. Zapraszamy do rozmów o silnych zespołach W cyklu 5 spotkań przyjrzymy się

Kreatywność jest zaraźliwa. Podaj dalej! Podziwiamy nasze dzieci, obserwując ich spontaniczność, wyobraźnię i zdolność do tworzenia niesamowitych światów, choć sami często zapominamy, że sami byliśmy kiedyś tymi małymi odkrywcami, pełnymi pomysłów i marzeń. Każdy z nas ma w sobie gen kreatywności – czasem trzeba go tylko trochę odkurzyć! Dla dzieci

Czy zastanawiał(*)ś się kiedyś, czy współpraca jest faktycznie świętym Graalem, którego wszyscy szukamy? Czy zawsze musimy dążyć do tego, aby „grać do jednej bramki”? Cóż, przygotuj się na niewygodną prawdę: współpraca nie jest uniwersalnym lekarstwem i czasami… może okazać się trucizną! Tak, dobrze czytasz. W erze, w której podręczniki zarządzania

Praca zespołowa ma dzisiaj podstawowe znaczenie dla osiągania celów organizacji. Dlaczego? Możliwość połączenia kompetencji specjalistów z różnych obszarów pozwala w praktyce na uzyskanie lepszych efektów końcowych, pod warunkiem, że komunikacja w zespole i umiejętność kooperacji stoją na wystarczająco wysokim poziomie. Zasady współpracy w zespole to kwestia indywidualna, w dużej mierze uzależniona od

PRZYSZŁOŚĆ ROZWOJU PRCOWNIKÓW – VIDEO Z THE GAME OF PEOPLE DEVELOPEMENT    Jako Pracownia Gier Szkoleniowych stawiamy sobie za cel przybliżanie stanowiska osób odpowiadających za rozwój pracowników, liderów, zespołów i organizacji.     Od podstaw budujemy wydarzenia skupiające działy Human Resources, członków zarządu, prezesów, managerów, ekspertów. Takim spotkaniem była czwarta już

Bez względu na profil działalności, fundamentem każdej organizacji jest prawidłowa komunikacja i współpraca w zespole pracowników, która w dużej mierze decyduje o rynkowym sukcesie firmy. Na przykładzie życia codziennego łatwo jednak o wniosek, że właściwa komunikacja w grupie to bardzo duże wyzwanie, które nie tylko wymaga zaangażowania i dobrej woli